poniedziałek, 7 września 2015

Biografia LPS 4

Hej! Tu Liwia...
Chociaż biografii dawno nie było, to nie znaczy, że nie będzie ich już nigdy!
 A więc zaczynamy biografię naszej całkiem nowej ulubienicy Stephanie.

*Pozdro tu Liwia z przeszłości! Jak tam przyszłość Okta? Żyjesz w ogóle?!*
Ahahah nieee...


♥  BIOGRAFIA 4 ♥
Stefkę dostałyśmy z wymiany z moją przyjaciółką za pajączka, którego zdjęcia niestety nie mamy...

Stephanie to pozytywnie zakręcona wiewiórka o fioletowej grzywie ;)
Pod maską słodziutkiej i niewinnej dziewczynki kryje się prawdziwa łobuziara żądna przygód. Ma powiedzmy... dwie twarze. Ale o tym dowiecie się zaraz...

Stephanie ma 18 lat i mieszka aktualnie w Zwierzątkowie. 
Przyjechała z Catnady (upetkowiona Kanada :>),  więc jest dość wyjątkowym Petkiem w naszej kolekcji wiewiórek.
Nasza Stephanie ma od niedawna pracę dorywczą jako barmanka.
Chce trochę zarobić.
Nie ma jeszcze dokładnie zaplanowanej przyszłości.
Wie czego chce od życia, ale lubi cieszyć się chwilą.


Życie prywatne:
 Stephanie urodziła się w Ameryce i mieszała tam sporo lat. 
Tam jednak nie znalazła odpowiedniego miejsca dla siebie. W poszukiwaniu studiów, które by ją zainteresowały udała się do PetStar. Dlatego przeprowadziła się tu, do Zwierzątkowa. Leży ono niedaleko PetStar.


Cofając się do jej dzieciństwa... 
W wieku 6-12 lat regularnie uczęszczała do szkoły baletowej szkoląc się na mistrzynię państwa. Szło jej to nieźle, lecz nie czuła się w tym za dobrze. Takie śliczne różowe sukieneczki nie były dla niej... interesowały ją inne rzeczy...
Zrezygnowała z tańca, mimo odradzań rodziny i przyjaciół.
Jest uparta i wie czego chce.
Z dobrym wynikiem ukończyła szkołę podstawową i gimnazjum.
Planując kierunek studiów, początkowo miało być to dziennikarstwo, lecz mimo predyspozycji wybrała medycynę. 
Pragnie pomagać innym. Mówi, że to jest w życiu najważniejsze-
 "Czuję, że uratuję życie niejednej osobie".



Jaka ona jest?
Jej cechami charakterystycznymi są otwartość i szczerość.
Jest bardzo nieprzewidywalna, więc podejmuje czasem zbyt pochopne decyzje, nie zważając na konsekwencje...
Próbuje to zmienić i bardziej nad sobą zapanować.
Lubi poznawać nowe Petki, przez co zawarła wiele długich przyjaźni z osobami z całego świata! Z koleżankami z Catnady wciąż rozmawia przez Skypet 
(no chyba wiadomo o co chodzi xD ). 
Do tego jej marzeniem jest opanowanie kilku języków jednocześnie. Komunikuje się z internetowymi znajomymi, którzy dają jej lekcje języków.
Jej pasją są również podróże!
Mogłaby pojechać dosłownie wszędzie na swojej motorynce.
Może jakaś wycieczka nad morze Śródziemne? ♥

        Wspomniałyśmy, że w Stefanie drzemie marzyciel i buntownik ... Dlaczego? 
Sprzykrzył jej się otaczający ją zewsząd róż.  Potem w wieku gimnazjalnym weszła w okres tak zwany- 'buntowniczy'. Pragnęła się usamodzielnić i spełniać marzenia! Długo czekała na 18 urodziny...
Wreszcie może robić co tylko zechce!
Nikt i nic nie ma prawa jej ograniczać.


Ulubione danie? 
Stephanie jest ogromną fanką pizzy! Dlatego często odwiedza Pizzerie pana Miłosza (biografia 2) i uważa,
 że amerykańskie pizze nie mogą równać się z jego wyrobami. 
Twierdzi, że tradycyjne wiewiórkowe orzeszki są po prostu nudne..
Ciekawostka: chociaż stephanie pracuje jako barmanka jest uczulona na niektóre ze składników zawartych w koktailach.

Wygląd?
Przecież nie ocenia się książki po okładce...
Wygląda jak wygląda, ale środku jest zupełnie kimś innym, jak by się mogło wydawać.
 Jej styl jest inspirowany jej ulubioną piosenkarką Mary Petside, która ubiera bardzo ekstrawaganckie i mroczne ubranka. 
Ulubioną częścią garderoby Stephanie są zdecydowanie kardigany lub jeansowe narzutki. Do tego uwielbia czarne 'metaliczne' spódniczki i łańcuszki.
Najlepsza według niej marka butów to Catwers
Kiedyś planuje coś sobie wytatuować, lub zrobić kolczyki w kilku miejscach...
"Życie jest zbyt krótkie na monotonię i nudę..."



~*~*~*~
I tym jakże ujmującym cytatem naszej Stephanie kończymy dzisiejszy post... Chyba trochę dużo tego wyszło... A może nie?
 Ale mam nadzieję, że ktoś przez to przebrnął ;)
Papa!

Jak się podobały zdjęcia?